Zielona Szkoła Dźwirzyno
Nie ulega wątpliwości , polskie morze w sercach gości.
Dzwirzyno Straszęcin powitało ,wszystkim morza było mało
Dzielni chłopcy i dziewczęta wnet rzucili się w odmęta,
Dzikie wrzaski i hałasy dobiegały z całej klasy.
U boku Neptuna i Prozerpiny przeżywali zaręczyny ,
Z polskim morzem i wydmami, byli tam mile widziani.
Dzień i noc młodzież szalała, zimnej wody się nie bała
Kilka stopni wyżej zera, nikt nogami nie przebiera,
Tylko szybko w wodę skoczy i przemywa wodą oczy.
Było miło i wesoło, wszyscy śmieli się wokoło,
Na pożegnanie morze zachwyciło nastoletnich gości
Nadzwyczaj ciepłym blaskiem słonecznej światłości
Wysyłało zaproszenie dla szczurów lądowych watahy,
Która opuściła na chwilę śliczne podkarpackie chaty.